Kurczak z dynią w sosie curry

Danie idealne na jesień. Sycące, rozgrzewające i jak zwykle niewymagające dużego nakładu pracy. Zajadałam potrawkę na obiad, a pozostałości sosu dopychałam na kolację (z bułką). Nie mogłam się oderwać...

*SKŁADNIKI*

- 1 pojedyncza pierś z kurczaka
- ok. 400g dyni
- 2 średnie cebule
- 1 duży ząbek czosnku
- 200g śmietany 18%
- woda
- olej do smażenia

*Przyprawy*

- 1,5 łyżeczki curry
- pół łyżeczki słodkiej papryki
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- sól, pieprz

*PRZYGOTOWANIE*

Kurczaka kroimy w kostkę (ok. 3cm x 3cm), marynujemy w oleju, słodkiej papryce, ziołach prowansalskich i połowie curry. Podsmażamy, aż kurczak zrumieni się z wierzchu. Dodajemy cebulę pokrojoną w piórka i podsmażamy kolejnych kilka minut, do zeszklenie cebuli.

Następnie dorzucamy dynię pokrojoną w kostkę (ok. 3 cm x 3 cm) i ząbek czosnku. Całość zalewamy wodą i przykrywamy. Dusimy na małym ogniu ok. 20 minut (do czasu aż dynia zmięknie i zacznie się delikatnie rozpadać, ale uważamy żeby nie rozpadła się całkowicie!).

Zaprawiamy śmietaną, solimy i pieprzymy do smaku. W razie potrzeby dodajemy resztę curry (ja lubię intensywny smak więc nie żałuję).

*UWAGI*

Potrawka pasuje doskonale do ziemniaków, ryżu, jak i makaronu. Świeża bułka maczana w pozostałościach sosu smakuje wyśmienicie.


*SYCĄCY KOCIOŁEK*

1) Potrawka z kurczaka z dynią

2) Marchewka duszona (marchewka, woda, masło, mąka, sól, pieprz, cytryna)

3) Podpieczone ziemniaczane talarki

4) Posiekana natka pietruszki


*Smacznego!*