Hejka
Właśnie wróciłam ze święcenia pokarmów, a Wy? Jak Wam minęło to przedpołudnie? Bo mi bardzo szybciutko
Dobrze, dzisiaj przychodzę do Was z domową maseczką.
Jeżeli masz problem z trądzikiem i wągrami to jest to maseczka dla Ciebie.
Do jej przygotowania potrzebujesz miód i cynamon.
Proporcje tych składników dobierz w zależności od tego, ile chcesz wykonać tej maseczki. Ja wzięłam 2 łyżki miodu i pół łyżeczki cynamonu. Wystarczyło mi to na 5 razy.
Możesz stosować to nawet przez tydzień.
Ważne jest, żeby twarz była wcześniej umyta.
Maseczkę nałóż tylko tam, gdzie masz np. pryszcza, czy w miejsce występowania wągrów.
Najlepiej zrób to wieczorem, około dwóch godzin przed snem. Nałóż ją na twarz i zmyj, po upływie przynajmniej godziny, letnią wodą.
Aha i jeszcze jedno. W moim przypadku tak nie było, ale to zależy od cery, niektórzy mogą odczuwać lekkie pieczenie, spowodowane obecnością cynamonu. I jeszcze radzę Wam najpierw związać włosy, bo chyba nie chcecie mieć ich klejących, prawda?
Oto jak wygląda maseczka:
(Przepraszam za niewyraźne zdjęcie XD)
Mówię Wam wychodzi niezła klejąca papka Hah , ale dla efektów warto. A więc efekty. Ja używałam " skrystalizowanego" miodu, bo tylko taki miałam w domu, i powiem Wam, że zadziałał on jak peeling. Moja twarz była gładka i przyjemna w dotyku już po pierwszym razie! Dodatkowo oczywiście moi niechciani goście (pryszcze) się zmniejszyły i zbladły. A ze skóry pozbyłam się zaczerwienienia.
Pamiętajcie, ze na każdego z Was może zadziałać inaczej, ale myślę że warto najpierw spróbować, bo może akurat pojawią się jakieś efekty?
Oki, to jeśli ktoś z Was się skusi, to napiszcie mi czy widzicie jakieś efekty. No to chyba tyle na dzisiaj, papa
Właśnie wróciłam ze święcenia pokarmów, a Wy? Jak Wam minęło to przedpołudnie? Bo mi bardzo szybciutko
Dobrze, dzisiaj przychodzę do Was z domową maseczką.
Jeżeli masz problem z trądzikiem i wągrami to jest to maseczka dla Ciebie.
Do jej przygotowania potrzebujesz miód i cynamon.
Proporcje tych składników dobierz w zależności od tego, ile chcesz wykonać tej maseczki. Ja wzięłam 2 łyżki miodu i pół łyżeczki cynamonu. Wystarczyło mi to na 5 razy.
Możesz stosować to nawet przez tydzień.
Ważne jest, żeby twarz była wcześniej umyta.
Maseczkę nałóż tylko tam, gdzie masz np. pryszcza, czy w miejsce występowania wągrów.
Najlepiej zrób to wieczorem, około dwóch godzin przed snem. Nałóż ją na twarz i zmyj, po upływie przynajmniej godziny, letnią wodą.
Aha i jeszcze jedno. W moim przypadku tak nie było, ale to zależy od cery, niektórzy mogą odczuwać lekkie pieczenie, spowodowane obecnością cynamonu. I jeszcze radzę Wam najpierw związać włosy, bo chyba nie chcecie mieć ich klejących, prawda?
Oto jak wygląda maseczka:
(Przepraszam za niewyraźne zdjęcie XD)
Mówię Wam wychodzi niezła klejąca papka Hah , ale dla efektów warto. A więc efekty. Ja używałam " skrystalizowanego" miodu, bo tylko taki miałam w domu, i powiem Wam, że zadziałał on jak peeling. Moja twarz była gładka i przyjemna w dotyku już po pierwszym razie! Dodatkowo oczywiście moi niechciani goście (pryszcze) się zmniejszyły i zbladły. A ze skóry pozbyłam się zaczerwienienia.
Pamiętajcie, ze na każdego z Was może zadziałać inaczej, ale myślę że warto najpierw spróbować, bo może akurat pojawią się jakieś efekty?
Oki, to jeśli ktoś z Was się skusi, to napiszcie mi czy widzicie jakieś efekty. No to chyba tyle na dzisiaj, papa