276. Słowo na czwartek ...

Hej wszystkim Dawno mnie tu nie było ... korzystałam z wolnego z dala od komputera

W końcu odebrałam prawo jazdy i już niedługo pewnie będę śmigać Mercem ukochanego Trochę boję się pierwszej jazdy nim bo nie dość że to mocniejsze to jeszcze dużo większe od Punciaka, którym uczyłam się jeździć

Wolne wolnym, ale nie zapomniałam o DIY Klasycznie ... czerń i biel


Muszę się w końcu ogarnąć i powystawiać na sprzedaż biżuterię, bo już miejsca mi brakuje

Nie wiem co tu więcej napisać ... następny wpis będzie prawdopodobnie w poniedziałek. Znów wybywam z domu ... tym razem kurs na piknik lotniczy ... i dalsze obijanie się z Tygryskiem

_____________________________________________________________

Kilka fotek z poprzedniego wyjazdu ...




Międzynarodowy Zlot Samochodów Rolls-Royce & Bentley ... było na co popatrzeć


Mój ulubieniec ♥