Jak wam minął pierwszy tydzień szkoły ?? Mój był Baaaardzo leniwy , ale wszystko dzięki temu że nasza szkoła połączyła się z inną i dzięki temu zyskaliśmy dodatkowe 3 dni wolnego, ^_^ a dziś mieliśmy tylko 2 godziny BARDZO luźnych zajęć.
Cały dodatkowy wolny czas wykorzystaliśmy na małe eksperymenty w kuchni i na zabawę z naszą nową planszówką YAY
Pierwszy kulinarny eksperyment to Bułeczki z jajkiem z przepisu Piotra Ogińskiego , nagrywającego filmy na YT pod nickiem Paei100 (ktoś jeszcze ogląda jego filmy?)
Ostatnimi czasy jemy bardzo dużo jajek XD bo dostaliśmy dwa tuziny wiejskich jajek od dziadków Matusia.
Natomiast kolejnym eksperymentem ... było sushi na sztuki @_@ które zaczęło sprzedawać Auhan. Wybraliśmy się tam żeby kupić Magiczną gąbkę, poleconą przez ElvilCupcake i oczywiście jak tylko zobaczyliśmy te słodkie maleństwa to nie mogliśmy się oprzeć żeby ich spróbować.
Sam pomysł takiego sushi na sztuki wydał mi się genialny ^_^ niestety jeden z pracowników oświecił nas że jest ono produkowane maszynowo a nie na miejscu
Nie lubię sushi robionego w ten sposób ... ale postanowiłam że dam mu drugą szansę.
Same składniki ze środka były smaczne i ładnie pachniały, niestety ryż popsuł cały efekt. Był po prostu nie zjadliwy.
Co do naszej nowej planszówki to jako WIELCY fani Gwiezdnych Wojen kupiliśmy sobie grę "Imperial Assault" sprytnie przetłumaczoną na Imperium atakuje
Matuś już od dawna planował jej kupno ... ja niestety nie byłam do końca przekonana.
Jednak gra okazała sie naprawdę fajna :3 , grafiki i figurki są naprawdę piękne a ciemną stroną mocy gra się po prosu wyśmienicie.
Z resztą kto by chciał grać rebelią
Matuś wciąż próbuje mnie namówić do zagrania jasną stroną mocy ... ale ja zawsze byłam bardziej po tej ciemnej Z resztą imperium ma te wszystkie odjazdowe maszyny, sondy, i droidy, a rebelia ... no cóż tylko Han Solo ich ratuje.
Oczywiście poza graniem i jedzeniem robiliśmy też inne fajne rzeczy. HE HE
Udało mi się na przykład w końcu uszyć Somie ogrodniczki z których jestem zadowolona
Tu na zdjęciu schną po wypraniu ^_^
No i okazało się że, będę mogła zrobić więcej lalkowych tablic XD Huraaa!
Kupiłam kredę i wypróbowałam ją na tych super "tablicowych" naklejkach. Oczywiście okazało się że kreda schodzi bez problemów i nie zostawia śladów.
Hi hi na jednym ze zdjęć złapał się mój super obciachowy papuć no ale co ja na to poradzę że po prostu marznę w nogi.
Mam nadzieję że znajda się chętni na tablice, bo zamierzam niedługo wypuścić parę rzeczy na sprzedaż.
Życzę wszystkim miłego weekendu i do napisania !
Cały dodatkowy wolny czas wykorzystaliśmy na małe eksperymenty w kuchni i na zabawę z naszą nową planszówką YAY
Pierwszy kulinarny eksperyment to Bułeczki z jajkiem z przepisu Piotra Ogińskiego , nagrywającego filmy na YT pod nickiem Paei100 (ktoś jeszcze ogląda jego filmy?)
Ostatnimi czasy jemy bardzo dużo jajek XD bo dostaliśmy dwa tuziny wiejskich jajek od dziadków Matusia.
Natomiast kolejnym eksperymentem ... było sushi na sztuki @_@ które zaczęło sprzedawać Auhan. Wybraliśmy się tam żeby kupić Magiczną gąbkę, poleconą przez ElvilCupcake i oczywiście jak tylko zobaczyliśmy te słodkie maleństwa to nie mogliśmy się oprzeć żeby ich spróbować.
Sam pomysł takiego sushi na sztuki wydał mi się genialny ^_^ niestety jeden z pracowników oświecił nas że jest ono produkowane maszynowo a nie na miejscu
Nie lubię sushi robionego w ten sposób ... ale postanowiłam że dam mu drugą szansę.
Same składniki ze środka były smaczne i ładnie pachniały, niestety ryż popsuł cały efekt. Był po prostu nie zjadliwy.
Co do naszej nowej planszówki to jako WIELCY fani Gwiezdnych Wojen kupiliśmy sobie grę "Imperial Assault" sprytnie przetłumaczoną na Imperium atakuje
Matuś już od dawna planował jej kupno ... ja niestety nie byłam do końca przekonana.
Jednak gra okazała sie naprawdę fajna :3 , grafiki i figurki są naprawdę piękne a ciemną stroną mocy gra się po prosu wyśmienicie.
Z resztą kto by chciał grać rebelią
Matuś wciąż próbuje mnie namówić do zagrania jasną stroną mocy ... ale ja zawsze byłam bardziej po tej ciemnej Z resztą imperium ma te wszystkie odjazdowe maszyny, sondy, i droidy, a rebelia ... no cóż tylko Han Solo ich ratuje.
Oczywiście poza graniem i jedzeniem robiliśmy też inne fajne rzeczy. HE HE
Udało mi się na przykład w końcu uszyć Somie ogrodniczki z których jestem zadowolona
Tu na zdjęciu schną po wypraniu ^_^
No i okazało się że, będę mogła zrobić więcej lalkowych tablic XD Huraaa!
Kupiłam kredę i wypróbowałam ją na tych super "tablicowych" naklejkach. Oczywiście okazało się że kreda schodzi bez problemów i nie zostawia śladów.
Hi hi na jednym ze zdjęć złapał się mój super obciachowy papuć no ale co ja na to poradzę że po prostu marznę w nogi.
Mam nadzieję że znajda się chętni na tablice, bo zamierzam niedługo wypuścić parę rzeczy na sprzedaż.
Życzę wszystkim miłego weekendu i do napisania !