Mówisz, że Ty i Oni to zupełnie dwa różne światy. Dwie inne krainy, a przepaść między Wami jest jak stąd do Zakopanego i z powrotem.
Jesteś tego pewny?
Co to znaczy, że jesteś inny? Czy oznacza to, że uważasz się za wyjątkowego? Takiego, który zasługuje na wszystko co najlepsze? A inni? Czy oni wyjątkowi nie są?
Masz swoje marzenia, plany i cele.
Chcesz mieć dobrą pracę, najlepiej jeszcze taką, która będzie Twoją pasją,
Chcesz mieć dużo pieniędzy na rzeczy o których od dawna marzyłeś, na wycieczki do Grecji, albo Maderę,
Chcesz mieć swój własny, piękny, wymarzony dom , w którym będziesz prowadzić piękne i szczęśliwe życie ze swoją drugą połową, dziećmi i biegającym małym pieskiem u boku, a w przyszłości chcesz mieć wnuki,
Jeszcze najlepiej żeby ten dom był cały biały.
Możesz uważać się za najbardziej wyjątkową i "inną" osobę na świecie. Ale lepiej zastanów się czy naprawdę tak jest.
Bo wiele ludzi ma takie same marzenia co Ty. Myślę, że nawet większość. Wymarzony wygląd, dom, może rodzina, podróże, pies.
I ja nie hejtuję tych marzeń, ani nie oceniam. Ja sama chciałabym mieć wszystko co tu opisałam.
Ten wpis jest dla ludzi, którzy uważają, że są niezwykli, inni, może... "wybrani"? -przez życie, przez los.
Ja chcę Wam uświadomić, że grubo się mylicie. Że Wasze marzenia niekoniecznie są wyjątkowe, że wiele ludzi pragnie tych samych rzeczy, że niewiele różnicie się od Pani Basi z pobliskiego sklepiku. Przecież ona też może uwazać się za równie wyjątkową co Ty!
SZOK, CO?
OTÓŻ NIE.
Wiesz co odróżnia tych NAPRAWDĘ WYJĄTKOWYCH, od tych, którzy tylko tak o sobie myślą?
Działanie.
Oni nie skupiają się na tym, żeby pokazać wszystkim, że są inni, lepsi, i tak dalej. Oni po prostu tacy są i tyle
Oni nie muszą nic udowadniać. Często mają się wręcz za przeciętnych. Lecz w Twoich oczach będą wyjątkowi.
Oni wiedzą, że są tacy jak inni ludzie, że kierują nimi te same instynkty co wszystkich, że często mają te same marzenia i cele co inni.
ALE POMIMO WSZYSTKO TO WŁAŚNIE ONI SĄ NAJBARDZIEJ WYJĄTKOWI.
Dopiero kiedy przestaniesz się mierzyć miarą lepszych, albo gorszych, wtedy będziesz mógł być prawdziwym sobą.
KIEDY JUŻ NIE BĘDZIE CI ZALEŻAŁO NA TYM, ŻEBY UDOWODNIĆ SOBIE, INNYM, K O M U K O L W I E K, ŻE JESTEŚ INNY NIŻ WSZYSCY, BYĆ MOŻE WŁAŚNIE WTEDY ZAUWAŻYSZ, ŻE COŚ CIĘ WYRÓŻNIA WŚRÓD SPOŁECZEŃSTWA.
ALE WTEDY TO JUŻ NIE BĘDZIE MIAŁO DLA CIEBIE ŻADNEGO ZNACZENIA.
Czy nadal twierdzisz, że jesteś inny niż wszyscy?
Co o tym wszystkim myślicie? Zgadzacie się ze mną? Uważacie, że mam rację, czy może macie zupełnie inne zdanie? Zapraszam do komentowania!
CIEPLUTKO POZDRAWIAM!
Tym samym zapraszam Was do polubienia mojego fanpagea na facebooku:
www.facebook.com/Kropka-nad-okiem-216256318789087/
Jesteś tego pewny?
Co to znaczy, że jesteś inny? Czy oznacza to, że uważasz się za wyjątkowego? Takiego, który zasługuje na wszystko co najlepsze? A inni? Czy oni wyjątkowi nie są?
Masz swoje marzenia, plany i cele.
Chcesz mieć dobrą pracę, najlepiej jeszcze taką, która będzie Twoją pasją,
Chcesz mieć dużo pieniędzy na rzeczy o których od dawna marzyłeś, na wycieczki do Grecji, albo Maderę,
Chcesz mieć swój własny, piękny, wymarzony dom , w którym będziesz prowadzić piękne i szczęśliwe życie ze swoją drugą połową, dziećmi i biegającym małym pieskiem u boku, a w przyszłości chcesz mieć wnuki,
Jeszcze najlepiej żeby ten dom był cały biały.
Możesz uważać się za najbardziej wyjątkową i "inną" osobę na świecie. Ale lepiej zastanów się czy naprawdę tak jest.
Bo wiele ludzi ma takie same marzenia co Ty. Myślę, że nawet większość. Wymarzony wygląd, dom, może rodzina, podróże, pies.
I ja nie hejtuję tych marzeń, ani nie oceniam. Ja sama chciałabym mieć wszystko co tu opisałam.
Ten wpis jest dla ludzi, którzy uważają, że są niezwykli, inni, może... "wybrani"? -przez życie, przez los.
Ja chcę Wam uświadomić, że grubo się mylicie. Że Wasze marzenia niekoniecznie są wyjątkowe, że wiele ludzi pragnie tych samych rzeczy, że niewiele różnicie się od Pani Basi z pobliskiego sklepiku. Przecież ona też może uwazać się za równie wyjątkową co Ty!
SZOK, CO?
OTÓŻ NIE.
Wiesz co odróżnia tych NAPRAWDĘ WYJĄTKOWYCH, od tych, którzy tylko tak o sobie myślą?
Działanie.
Oni nie skupiają się na tym, żeby pokazać wszystkim, że są inni, lepsi, i tak dalej. Oni po prostu tacy są i tyle
Oni nie muszą nic udowadniać. Często mają się wręcz za przeciętnych. Lecz w Twoich oczach będą wyjątkowi.
Oni wiedzą, że są tacy jak inni ludzie, że kierują nimi te same instynkty co wszystkich, że często mają te same marzenia i cele co inni.
ALE POMIMO WSZYSTKO TO WŁAŚNIE ONI SĄ NAJBARDZIEJ WYJĄTKOWI.
Dopiero kiedy przestaniesz się mierzyć miarą lepszych, albo gorszych, wtedy będziesz mógł być prawdziwym sobą.
KIEDY JUŻ NIE BĘDZIE CI ZALEŻAŁO NA TYM, ŻEBY UDOWODNIĆ SOBIE, INNYM, K O M U K O L W I E K, ŻE JESTEŚ INNY NIŻ WSZYSCY, BYĆ MOŻE WŁAŚNIE WTEDY ZAUWAŻYSZ, ŻE COŚ CIĘ WYRÓŻNIA WŚRÓD SPOŁECZEŃSTWA.
ALE WTEDY TO JUŻ NIE BĘDZIE MIAŁO DLA CIEBIE ŻADNEGO ZNACZENIA.
Czy nadal twierdzisz, że jesteś inny niż wszyscy?
Co o tym wszystkim myślicie? Zgadzacie się ze mną? Uważacie, że mam rację, czy może macie zupełnie inne zdanie? Zapraszam do komentowania!
CIEPLUTKO POZDRAWIAM!
Tym samym zapraszam Was do polubienia mojego fanpagea na facebooku:
www.facebook.com/Kropka-nad-okiem-216256318789087/